Moda na ozdabianie swojego ciała istniała już w starożytności. Z biegiem lat zmieniła jednak formę i przybrała bardziej bezpieczną postać. Współczesne tatuaże mają swoje początku jeszcze przed naszą erą. Jak wygląda historia trwałych zdobień na ciele? Skąd wziął się tatuaż i jak zmienił się na przestrzeni wieków?
Tatuaże odgrywały ważną rolę w życiu pierwotnych społeczeństw. Dotyczyły one rangi danej osoby, a także jej wierzeń. Pierwsze tatuaże odkryto już około 40 tysięcy lat przed naszą erą. W grobowcach znaleziono bowiem barwniki i ostre narzędzia, które prawdopodobnie były wykorzystywane do wtłaczania koloru pod skórę. Archeolodzy odkryli także zmumifikowaną skórę z kolorowymi zdobieniami, datowaną na około 2000 lat p.n.e.
Tatuaże cieszyły się popularnością także w Chinach. Nosili je przede wszystkim wojownicy. W Grecji tatuowano osoby wysoko urodzone. Niektóre z nich chroniły przed złymi duchami. Motywy na ciele pojawiały się także u społeczeństw zamieszkujących wyspę Borneo czy Samoa. W starożytności każdy wzór miał określone znaczenie. Stanowił nie tylko ozdobę ciała, lecz także pełnił funkcję ochronną czy znaku rozpoznawczego.
Przez setki lat tatuaż tracił na popularności, jednak powrócił do łask w okolicach XX wieku. W tym czasie ta trwała ozdoba ciała miała jednak dość złą sławę. Kojarzyła się ze światkiem przestępczym oraz oznaczeniami więźniów obozów koncentracyjnych. Wszystko zmieniło się wraz z nadejściem XXI stulecia.
Obecnie tatuaż jest prawdziwą sztuką. Stanowi dekorację ciała, która pozwala wyróżnić się z tłumu. Czarne i kolorowe tatuaże są już akceptowane na wielu stanowiskach pracy. Wiele z nich to pokaz niesamowitych umiejętności artystów.